Choć główną gwiazdą filmu Superman w reżyserii Jamesa Gunna jest David Corenswet, to serca widzów skradł Krypto – pies, którym w filmie opiekuje się tytułowy bohater. Sympatia widzów do psiego superbohatera okazała się tak duża, iż po premierze produkcji znacząco wzrosło zainteresowanie adopcją psów.
Jak informuje Wired, aplikacja treningowa dla psów Woofz wskazuje, iż po weekendzie otwarcia liczba wyszukiwań hasła „adoptuj psa w pobliżu” wzrosła o 513%, a „adopcja psa ze schroniska w pobliżu” – o 163%. choćby „adoptuj szczeniaka” zanotowało wzrost o 31%, a użytkownicy zaczęli szukać konkretnej rasy. Wyszukiwania frazy „adoptuj sznaucera” poszybowały w górę aż o 299%.
Filmowy Krypto został stworzony w CGI, ale jego wygląd i zachowanie bazują na rzeczywistym psie reżysera – Ozu, którego Gunn adoptował podczas pisania scenariusza. To właśnie jego trudności z wychowaniem Ozu (który na początku miał nie lubić nowego właściciela) zainspirowały wprowadzenie tej postaci do fabuły – z pytaniem: co by było, gdyby nieposłuszny pies miał supermoce?
Co więcej, w ramach promocji filmu Warner Bros. współpracowało z organizacją Best Friends Animal Society i pokrywało opłaty adopcyjne od 1 do 10 lipca, czyli tuż przed premierą widowiska. To kolejny raz, gdy twórczość Gunna wywiera pozytywny wpływ na społeczność zwierząt – wcześniej podobne uznanie zyskał film Strażnicy Galaktyki vol. 3, doceniony przez PETA.
