
W odcinku 4066 "Na Wspólnej" po tym, jak synek Anki i Igora trafił do szpitala, lekarka ujawnia, iż powodem problemów zdrowotnych mogło być przedawkowanie witamin. Igor jest wstrząśnięty, gdy słyszy, iż to sama Anka podawała dziecku ogromne dawki suplementów. Kobieta przyznaje, iż nie poszła na terapię i błaga partnera, by nie zostawiał jej samej w tej sytuacji. Tymczasem Julka, zmęczona oskarżeniami i napiętą atmosferą, wyprowadza się z domu! Czy rodzina Nowaka ma szansę wrócić do normalności?