Wyobraź sobie podróż, która trwa niemal całą dobę – bez przesiadek, bez międzylądowań, za to z luksusowymi udogodnieniami i widokiem na chmury przez niemal 19 godzin. Tak właśnie wygląda najdłuższy lot pasażerski świata, łączący Nowy Jork z Singapurem. To prawdziwy maraton w przestworzach, który przesuwa granice komfortu i wytrzymałości podróżnych.