Olaf Lubaszenko w ciągu ostatnich lat przeszedł spektakularną metamorfozę. Aktor schudł aż 80 kilogramów i zupełnie zmienił swój styl życia. Podczas 28. edycji Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach zaskoczył też nową fryzurą i pojawił się na wydarzeniu z zupełnie ogoloną głową. Ostatnio aktor zachwycił odmienioną sylwetką podczas premiery seriali "Drelich". Jak udało mu się osiągnąć tak spektakularny efekt? W jednym z wywiadów Olaf Lubaszenko wyznał, iż pomogło mu odstawienie trzech rzeczy.
REKLAMA
Zobacz wideo Roksana Węgiel przejmuje się komentarzami, iż wygląda staro? "Telewizja przekłamuje"
Olaf Lubaszenko schudł aż 80 kilogramów. Zachwycił na ostatniej premierze
Olaf Lubaszenko bardzo długo zmagał się z otyłością. Nie był to jedyny problem zdrowotny, z jakim przyszło mu się mierzyć. "W moim przypadku nie dałoby się oddzielić cukrzycy od dwóch poważnych problemów, czyli od otyłości i od towarzyszącej jej depresji. Największy problem mam z aktywnością fizyczną, ponieważ w następstwie otyłości mam problemy ze stawami" - wspominał w rozmowie z "Faktem". Lubaszenko wielokrotnie podkreślał w wywiadach, iż problem otyłości to złożony mechanizm, który nie bierze się z tego, iż człowiek się objada, ale ma wiele różnych przyczyn. Lubaszenko jednocześnie leczył się na otyłość i depresję. Kiedy zaczął stosować się do zaleceń lekarzy, bardzo gwałtownie zaczął zauważać efekty.
Magicznie w tym czasie zacząłem chudnąć, to było niesamowite. Oczywiście nie była to czysta magia, był w tym też rodzaj naukowej podpory. Chodziło mi o dietę. Wystarczyło odstawić praktycznie trzy rzeczy, żeby to ruszyło z tak niesamowitą siłą
- wspominał w rozmowie z Joanną Przetakiewicz. Przyznał, iż rzucił ulubioną colę, inne słodzone napoje i bezczynność. Lubaszenko zaczął być aktywny fizycznie i stopniowo zaczął tracić kilogramy i coraz lepiej się czuć. Zdjęcie aktora z premiery znajdziecie w naszej galerii.
Olaf Lubaszenko Otwórz galerię
Olaf Lubaszenko zrezygnował z operacji bariatrycznej
W jednym z wywiadów Olaf Lubaszenko przyznał, iż zastanawiał się choćby nad operacją bariatryczną, ale wizja "pójścia pod nóż" skutecznie go od tego odwodziła. "Byłem u bariatry. Byłem choćby o krok od operacji, ale zazwyczaj, kiedy zaczynam zabierać się do tematu operacji, następuje taki efekt strachu, organizm się mobilizuje i zaczyna chudnąć" - wspominał w Radiu Zet.
