Ozzy Osbourne miał sześcioro dzieci. Jessica i Louis zabrali głos po jego śmierci

gazeta.pl 1 dzień temu
Ozzy Osbourne zmarł 22 lipca w wieku 76 lat. Jego dzieci składają mu hołd. W ten sposób uczciły pamięć o ojcu.
Ozzy Osbourne zmarł 22 lipca, o czym poinformował portal SkyNews. Wokalista doczekał się łącznie sześciorga dzieci. Z Thelmą Riley: Jessiki i Louisa, a z Sharon: Aimee, Kelly oraz Jacka. Adoptował również Elliota, który był dzieckiem jego pierwszej żony. Trzy tygodnie przed śmiercią Osbourne zagrał pożegnalny koncert "Back to the Beginning" na stadionie Villa Park w Birmingham. Ze świata muzyki cały czas płyną kondolencję. Cześć jego pamięci oddali m.in. koledzy z zespołu Black Sabbath. To za to zrobiły jego dzieci.


REKLAMA


Zobacz wideo Zmarł stylista Agaty Młynarskiej. Wspomniała o nim podczas wywiadu


Ozzy Osbourne żegnany przez dzieci. To zrobiły po jego odejściu
Legendarny wokalista Black Sabbath zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi - kilka lat temu zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona, która utrudniała mu codzienne funkcjonowanie. Po jego śmierci najbliżsi wydali poruszające oświadczenie. "Z większym smutkiem niż zwykłe słowa mogą przekazać musimy poinformować, iż nasz ukochany Ozzy Osbourne zmarł dziś rano. Był ze swoją rodziną i otoczony miłością. Prosimy wszystkich o uszanowanie prywatności naszej rodziny w tym czasie. Sharon, Jack, Kelly, Aimee i Louis" - czytamy w oświadczeniu rodziny Osbourne'a, które zostało opublikowane przez Mirror.
Jessica Osbourne kilka dni po śmierci ojca zdecydowała się zabrać głos w sieci. Na jej InstaStories pojawił się udostępniony post, który informował o śmierci Ozzy'ego . "RIP Ozzy" [z ang. spoczywaj w pokoju - przyp. red.] - napisała córka muzyka. Louis postanowił zmienić zdjęcie profilowe na Instagramie i na Facebooku na wyłącznie czarne tło, sygnalizując żałobę po ojcu.


Ozzy Osbourne mówił, jak chce zostać pochowany. Wypłynęły szczegóły jego pogrzebu
W wydanej w 2009 roku autobiografii "Ja, Ozzy" muzyk dokładnie opisał, jak chciałby zostać pochowany. "Chcę być pochowany w ziemi, w jakimś miłym ogrodzie, żeby mogło nade mną rosnąć drzewo. Najlepiej dzika jabłoń, niech dzieciaki robią ze mnie wino i chleją na umór" - przekazał w książce Osbourne. Muzyk podkreślał, iż chciałby spocząć w Wielkiej Brytanii i to się najpewniej wydarzy. Według "The Sun" rozpoczęto rozmowy na temat dwóch uroczystości upamiętniających artystę. Mają się one podobno odbyć się w Birmingham. Jedną z nich ma być duże wydarzenie ku jego czci. Druga z ceremonii, skromniejsza, ma być zarezerwowana dla rodziny i najbliższych Osbourne'a. Nie podano jednak żadnej daty pogrzebu legendy muzyki.
Idź do oryginalnego materiału