Seryjni…: „Lubiłem patrzeć na ludzkie cierpienie…”

esensja.pl 8 godzin temu
To była jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych w Polsce na początku tego wieku. Przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu stanął Krzysztof G. – człowiek oskarżony o to, iż z karabinu maszynowego zastrzelił (i okradł) pięć osób. Ponad dwie dekady później próbę zrekonstruowania jego zbrodniczej działalności podjął kryminalistyk Andrzej Gawliński w analizie zatytułowanej „Morderca z ogłoszenia. Krzysztof G. – Skorpion z Wrocławia”.
Idź do oryginalnego materiału