Premier Donald Tusk (KO) ujawnił we wtorek, iż wszystkie ślady związane z niedawnymi zatrzymaniami osób podejrzanych o akty dywersji prowadzą na wschód. Przed posiedzeniem rządu premier poinformował o zatrzymaniu dość licznej grupy osób podejrzanych o przygotowania aktów dywersji oraz działalność rozpoznawczo-szpiegowską.
Tusk wyjaśnił mechanizm działania rosyjskich służb. "Zgodnie z modus operandi Rosjanie często szukają prorosyjskich obywateli Ukrainy, którzy oddają się do dyspozycji rosyjskiego wywiadu. To jest najbardziej typowy rodzaj werbunku" - powiedział premier.
Skala operacji wywiadowczej
Rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński przekazał, iż Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała w ostatnich miesiącach 55 osób działających na szkodę Polski na zlecenie rosyjskiego wywiadu. W ostatnim czasie funkcjonariusze ABW zatrzymali we współpracy z innymi służbami osiem osób.
Głównym podejrzanym jest 21-letni Ukrainiec Danyło H., zatrzymany 16 października. Mieszkał pod Warszawą i pracował jako magazynier, a według ABW prowadził działalność wywiadowczą w Polsce i Rumunii.
Międzynarodowa sieć szpiegowska
Dobrzyński wyjaśnił, iż zatrzymany Ukrainiec "razem ze swoimi kolegami, dwoma innymi Ukraińcami, stworzyli pewnego rodzaju szlak, gdzie mieli przesyłać materiały wybuchowe". Jednocześnie w Rumunii zatrzymano dwóch innych obywateli Ukrainy, którzy ściśle współdziałali z podejrzanym Danyło H.
Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo dotyczące działalności rosyjskiego wywiadu przeciw Polsce i państwom sojuszniczym Unii Europejskiej. Według ustaleń śledztwa podejrzany przygotowywał przesyłki zawierające urządzenia zapalające i substancje chemiczne mogące spowodować pożar lub eksplozję.
Działania prewencyjne państwa
Premier Tusk podkreślił, iż sprawa ma charakter rozwojowy, a działania rządu wykraczają poza zwykłą prewencję. "Nasze działania, czy to są ustawy, które gwarantują finansowanie, czy to są inne działania o charakterze organizacyjnym i prawnym, to nie jest typ działań wyłącznie prewencyjnych" - ocenił.
Szef rządu dodał, iż dotychczasowe działania mają na celu ochronę infrastruktury krytycznej oraz miejsc bezpośrednio związanych z bezpieczeństwem. Przesyłki z materiałami wybuchowymi zostały przechwycone przez rumuńskie służby przed wybuchem.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.