Obrazy Ewy Zawadzkiej w cyklu 'Czuła jest noc' były eksponowane na dwóch piętrach Apero Bistro Bar w Opolu. Artystka nie mogła być na wernisażu, więc pojawiła się na finisażu.
- To artystka bardzo utalentowana - mówi organizator wystawy Roman Schmelter z Galerii Bonk w Opolu. - A tym razem mamy przepiękną wystawę pani Ewy Zawadzkiej, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Wszystko jest malowane manualnie i robione przez specyficzną technologię artystki, którą sobie wypracowała, we wcześniejszych latach 90. Ewa Zawadzka dostawała wszystkie nagrody światowe, jeżeli chodzi o grafikę, gdzie pracowała na papierze. Tym razem to jest na płótnach i formaty są choćby do dwóch metrów.- Szczegół jest dla mnie istotny - podkreśla Ewa Zawadzka. - Ja staram się zachować przestrzenność. Dla mnie to jest strasznie ważne, żeby było tej przestrzeni dużo. Właśnie, żeby nie było płasko. Światło jest u mnie najważniejsze. Światło decyduje o wszystkim. Olej na płótnie, ale ponieważ dla mnie istotne są też faktury w tym wszystkim, więc dodaję taką technikę własną, czyli buduję rodzaj…Zamknięcie wystawy obrazów Ewy Zawadzkiej [ZDJĘCIA]
Zdjęcie: Finisaż obrazów Ewy Zawadzkiej w Opolu [fot. Mariusz Majeran]