Netflix przygotował filmową adaptację książki Ludzie, których spotykamy na wakacjach. Ten romans rozgrzeje nasze serca w samym środku zimy, bo jego premiera zaplanowana jest na początek stycznia.
Filmowa adaptacja
Twórczość Emily Henry spotkała się z dużym uznaniem literackiego świata, a jej powieści królują na listach bestsellerów New York Timesa. Nie inaczej było z książką Ludzie, których spotykamy na wakacjach, która w Stanach Zjednoczonych sprzedała się w ponad 2 milionach egzemplarzy. Zważywszy na ten sukces, nikogo nie dziwi fakt, iż doczekaliśmy się filmowej adaptacji tej historii. Opowieść o Poppy i Alexie zadebiutuje na Netflixie już 9 stycznia 2026 roku.
Wakacyjny klimat
Zimową aurę ogrzeją nam wakacyjne widoki. Ludzie, których spotykamy na urlopie to historia dwójki przyjaciół – szalonej i charyzmatycznej Poppy oraz uporządkowanego i spokojnego Alexa. Chociaż ich charaktery są zgoła odmienne to narodziła się między nimi wyjątkowa przyjaźń, którą przez lata umacniali, spędzając razem wakacje. Jednak 2 lata temu coś popsuło ich więź. Poppy, tchnięta tęsknotą postanawia namówić Alexa na kolejny wakacyjny wypad. Tylko, czy po latach ciszy uda się wrócić do dawnych relacji? Sprawę na pewno nie ułatwią tłumione uczucia i niedopowiedzenia, których między Poppy a Alexem piętrzy się coraz więcej.
Dogonić książkę
Historia Poppy i Alexa skradła serca czytelników. Ich relacja nie była łatwa, uczyli się siebie na nowo i próbowali dać sobie szansę, jednocześnie walcząc z osobistymi trudnościami. W książce czekało na nich szczęśliwe zakończenie, które, chociaż dość przewidywalne, dzięki spójnej i wciągającej fabule było wzruszające. Teraz przed producentami filmu wyzwanie, aby ich adaptacja powieści Ludzie, których spotykamy na urlopie była równie udana. W roli Alexa zobaczymy Toma Blytha, znanego m.in. z produkcji Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży czy Scott i Sid. Filmową Poppy zostanie Emily Bader, która popularność zdobyła, grając w serialu
Moja Lady Jane. Poza tym na ekranie wystąpi m.in. Molly Shannon, Alan Ruck, Lukas Gage czy Lucien Laviscount. Na profilu Netflixa na
zobaczyć już można pierwsze ujęcia z filmu.