Mroźne sekrety ujawnione

Któż nie miałby ochoty na trochę lodów na ochłodę? Unfrozen pomyślało o Was i zaprezentowało dziś tajemnicze lodomiasto, które nabrało finalnych kształtów, oto Schizma!

Co to za miasto? Cóż, dezerterzy z Alvaru zaczęli kopać w ruinach pozostawionych przez swoich przodków z Vori i... powiedzmy, iż otwarcie przejścia do niższych partii Wymiaru Wody nie zakończyło się dla nich najlepiej. A może i wręcz przeciwnie? Dzięki temu bowiem stali się czymś więcej, dołączyły do nich iście istoty nie z tego wymiaru...

Taktyką walki Schizmy jest more, more, moreee -- ich zdolność rasowa, Komunia Otchłani zwiększa liczebność armii o 5% na każdy poziom Komunii, które zyskujecie zwyciężając w bitwach. Pamiętajcie, iż wraz z nastaniem nowego dnia tracicie połowę poziomów. Odpowiednio rozwijając bohatera możecie zwiększyć limit poziomów do 5. Pamiętajcie jednak, iż zyskane jednostki nie są permanentne.
A wiecie co jest permanentne? Jednostki przywołane poprzez rytuał przywołania, specjalną zdolność jednostek poziomów 1, 4 i... 7 -- pozwala ona na spożytkowanie zwłok swoich sojuszników, by przywołać nowe jednostki oddziału używającego zdolności. Brzmi znajomo?
To nie koniec szalonych zdolności, w Schizmie znajdziecie ich masę: spowalnianie wrogów i blokowanie księgi zaklęć wrogiego bohatera to zaledwie początek.

Nie pozostaje mi nic innego niż zaprosić do lektury devloga (w którym poznacie również tło lore'owe frakcji) i do obejrzenia pełnego revealu](dajcie znać co sądzicie o przedstawionych bohaterach, mi się bardzo podoba design Keiri)!